Forum www.sandomingo.fora.pl
Forum pełne różności: telefonia, informatyka, twórczość, Sandomierz
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Plateau

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sandomingo.fora.pl Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PumaNeo6
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podświadomośc
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:57, 23 Kwi 2008    Temat postu: Plateau

Plateau

[link widoczny dla zalogowanych] - Teksty zaczerpnięte z tej właśnie strony. Zmodernizowałam je odwołując się do Mp3'ek, które mam.


“MEGALOMANIA” - teksty piosenek




TWOJE SNY (POCZĄTEK)

Tej nocy będzie tak spokojnie, kiedy wejdę w Twoje sny
Zwyczajnie, trochę niepozornie cicho wejdę w Twoje sny
Powoli, żeby Cię nie zbudzić cicho wejdę w Twoje sny
I żeby sobą Cię nie znudzić cicho wejdę w Twoje sny

Twoje sny…

Tej nocy wszystko będzie inne, kiedy zniszczę Twoje sny
Wiem, że usłyszysz mnie, gdy przyjdę, żeby zniszczyć Twoje sny
I kiedy zjawię sie nad ranem, żeby zniszczyć Twoje sny
Nic już nie będzie takie samo, kiedy zniszczę Twoje sny

Twoje sny…




STO LAT SAMOTNOŚCI

Ile lat potrzeba, aby sobą zacząć być?
Ile chwil będziemy w jednym punkcie życia tkwić?
Ile jeszcze lat upłynie, zanim poznam Cię?
Sto lat samotności i straconych złudzeń (i zgubionych marzeń),
Dziś na pewno wiem…

Ref: … Ja wiem,
Że nie dowiem się, już nie,
Kim jesteśmy - Ty i ja,
O wolności chyba też
Już nie dowiem się…




POMIĘDZY ZŁEM A DOBREM

Późnym latem, czy jesienią, ja spotkałem Ciebie
Chciałaś poznać mnie, chociaż sam nie znam jeszcze siebie
Poszłaś za mną tam, gdzie mieści się ta jaśniejsza strona,
Choć niewiele później ja wybrałem tą w ciemność pogrążoną…

REF: Jeśli chcesz odnaleźć mnie, szukaj gdzieś pomiędzy złem a dobrem,
Tam, gdzie wiele dzieje się, no i tam, gdzie nigdy nie zdarza się nic!
Kompletnie nic…

W październiku, lub we wrześniu, kiedy Cię spotkałem
Byłem gdzieś pomiędzy miłością i nienawiścią
I poszliśmy znów - Ty i ja - ścieżką przeznaczenia
Po prawej mijaliśmy życie, po lewej nasze marzenia…

I dzisiaj na pewno odnajdziesz mnie,
Będę tam, gdzie czerń i biel
- a może nie…?




JAK UMIERAJĄ PTAKI

Tak jak ptak ma swe niebo, my mieliśmy nasz świat
Niespokojny i piękny - idealny tak…
Byliśmy wolni i czułem się jak
Dalekim lotem pochłonięty ptak.

Wielkie idee, odważne sny
I piękne słowa padały z ust Twych,
A dzień kolejny wyzwaniem nam był,
Zdawało się, że wiemy jak żyć.

Tak jak ptak kocha niebo, kochaliśmy nasz świat
Niespokojny i piękny - idealny tak.
Ale już koniec, już nie ma tam nas,
Bo czasem niebo pęka i burzy się nasz świat.

Tak jak ptak ma swoje niebo, my mieliśmy nasz świat,
Nasze sny i marzenia zgasły szybko tak!
Spójrz, jak umierają ptaki…




PLATEAU

To dla wszystkich Was i dla Ciebie też,
Przychodzimy tu, żeby kupić Cię!.
Podejdziemy tam, ukłonimy w pas -
Wszystko, byście Wy kupili nas!

Możemy być kim tylko chcesz,
Wyglądać tak, jak sobie życzysz,
Znamy cenę swą,
Teraz Ty musisz poznać ją!

To dla wszystkich Was i dla Ciebie też,
Kod kreskowy znasz? - przyjrzyj się!!




MEDIOLAŃSKI (TO NIE TY)

Nowy dzień, wstajemy wspólnie odpędzając sny,
Aby znów zacząć dzień
Przytulamy się do siebie, ja posyłam Ci
Uśmiech mój numer pięć?
Czy obłudą jest, że wspólnie zasypiamy wciąż,
Co noc dzieląc sny..?
Czy wiesz, gdy zamknę oczy, widzę siebie z kimś,
Lecz to chyba nie ty?

To nie Ty!

Wschody i zachody słońca, noce zimne już,
Coraz krótsze są dni…
Czy obłudą jest, że wciąż żyjemy obok siebie
Mimo, że ja już wiem:

To nie ty!

I kiedy znów pójdę spać
Zobaczę znów czyjąś twarz.
Choć niezbyt wyraźne mam sny
To przecież widzę, że to nie ty….




DZIEŃ (TAK CIĘŻKIE POWIETRZE)

Tak ciężkie powietrze i dookoła unosi się coś?
Żadnego dźwięku, a przecież skończyła się już noc.

Myślę, że już dziś się nic nie wydarzy!

Tak ciężko myśleć, gdy w tępej głowie nie roi się nic,
A na zewnątrz już długi czas nie mija mnie nikt?

Myślę, że już dziś się nic nie wydarzy!

Każdy dzień podobny do dnia,
Każda chwila spokojna jak ta,
Niech ten cholerny dzień skończy już się,
Chociaż dopiero się zaczął!

Nic już nie wydarzy się.
Każdy dzień odbiera mi siłę
i nadzieję.




MEGALOMANIA (EGOISTA)

Tak wiele dajesz pięknych chwil
I wiesz już jak przywiązać mnie
Nie jest skomplikowane byś
Mówiła, co usłyszeć chcę…

Choć ludzie otaczają mnie
I chociaż Ciebie także mam,
Myślę, że nawet lubię Cię,
Lecz tylko siebie kochać chcę!!

REF: Liczę się tylko ja!
Dobrze wiem - Bóg dostrzega tylko mnie…

Oto jesteśmy: Ty i ja
I zdaję sobie sprawę, że
Dużo ciekawsza jesteś Ty,
To wcale nie obchodzi mnie…




TROTUARY

Betonowe trotuary otoczyły mnie,
Dookoła miasto dyszy, zmęczone dniem
I chyba coś złego dzieje się,
Bo nigdy nie było tak blisko mnie!

REF: Bezduszne trotuary pochylają się
Próbują swą szarością przytłoczyć mnie.

I jak mam dotrzeć do celu, który dobrze znam?
Czy wiesz, jak ciężko iść przed siebie, gdy jesteś sam…?

Jak mam odnaleźć Ciebie
Na szarym życia tle?
Powiedz jak żyć by w sobie
Nie zgubić się…?




G.B.

Przy brudnym stole, na krawędzi butelki tej
Zdejmę ubranie, aby nie zamoczyło się

Ref: Znów zanurzam się w niej,
Płynę i coraz bardziej oddalam się
I tak ciemno tutaj jest
I tak bardzo boję sie
Że kiedyś ujrzę dno…

Na wielkim morzu, w butelce, gdzieś między dnem,
Realnym światem - wiem, na pewno nie spotkam Cię…

Ref: Znów zanurzam sie w niej….




NIC NIE WIEM

Tak wiele lat w teatrze życia przesiedzianych,
Tak dużo dni, tak dużo spraw nierozwiązanych…
Choć tylu ludzi na mej drodze już poznałem,
Tak ciężko jest mi czasem wśród nich się odnaleźć.

Ref: I każdy nowy dzień przypomina mi,
że tak naprawdę nie wiem
O sobie jeszcze nic.

Tak wiele nocy spędziliśmy już ze sobą,
Więc czemu dzisiaj jesteś obcą mi osobą..?




TAK DOBRZE JAK DZIŚ

Na meblach tych już się zebrał kurz
I wojna trwa w telewizji.
Ten komar, co od ścian odbijał się,
Spokojnie chodzi po stoliku…

Ref: I teraz czuję, że niewiele obchodzi mnie,
Prócz kilku drobnych spraw, już nic nie obchodzi mnie!
Nigdy nie czułem się tak obojętnie
I nigdy nie czułem się tak dobrze jak dziś!

Na dworze krzyk, znowu kłócą się,
Ktoś w windzie się zaciął o świcie.
Od godzin trzech bardzo wciągnął mnie
Fantastyczny wzór na suficie.





NIE LUBIĘ Mistrz Tupetu cz. 1

Nie lubię wstawać rano i
Ttłustego mleka, tanich piw,
Trudnych zadań, łatwych kobiet,
Złych opinii na swój temat
I napojów ze słodzikiem też!

Ref: Nie lubię
z dużym biustem Pań
I tradycyjnych, polskich dań,
W mini-spódniczkach grubych dam,
gdy mówią mi co robić mam!
(Choć przecież ja ze wszystkich Was
Najlepiej wszystko wiem!)

Nie lubię kiedy palisz i
Drażni mnie papierosów dym,
Metroseksualnych Panów
(Zwykle w sobie zakochanych),
Nudnych niedziel,- “Familiady” też….

Ref: Nie lubię
z dużym biustem Pań
I tradycyjnych, polskich dań,
W mini-spódniczkach grubych dam,
gdy mówią mi co robić mam!
(Choć przecież ja ze wszystkich Was
Najlepiej wszystko wiem!)





ŻYLETKA, czyli wyznania słynnego tekściarza

Żyletka na stole, na ścianie dwa obrazki,
Telefon jest głuchy, a mój adapter płaski
Nie wiem, o czym jest ten tekst!?
Proszę- nie dopytuj się…

Pękaty kombiwar w operze chyżo śpiewa,
Zielona marchewka dojrzewa już na drzewach
Nie wiem, o czym jest ten tekst!?
Proszę- nie dopytuj się…

Ref: I nie pytaj, o czym ja
Chcę powiedzieć, bo ja sam

Tak naprawdę nie mam NIC
Do powiedzenia!

Melonik, cylinder, wspinają się po linie
Niebieski niepokój jak wielka dynia płynie
Nie wiem, o czym jest ten tekst!?
Proszę- nie dopytuj się…

Ref: I nie pytaj, o czym ja
Chcę powiedzieć, bo ja sam

Tak naprawdę nie mam NIC
Do powiedzenia!





ZUPA, czuli krótki kurs konformizmu.

W szafie pośród starych zdjęć,
Dziś znalazłem przepis ten:
Kilka kartek, ciemna nić,
Tytuł: “Jak lubianym być”

W jasną noc, gdy pełnia jest,
gotuj i w kielich wlej!

Ref: A teraz pij, szczęśliwym stawaj się,
Gdy mało Ci- dolewkę sobie weź.
A teraz pij, szczęśliwym stawaj się,
Sam oceń, czy skuteczny przepis jest!

Dosyp soli, dodaj pieprz,
Wywar z paranoi wlej.
Wrzuć nałogu ziarna dwa
(Każdy swoją słabość ma)

W jasną noc, gdy pełnia jest,
gotuj i w kielich wlej!

Ref: A teraz pij, szczęśliwym stawaj się,
Gdy mało Ci- dolewkę sobie weź.
A teraz pij, szczęśliwym stawaj się,
Sam oceń, czy skuteczny przepis jest! (x2)

W końcu wlej uległości moc,

Bo to zawsze pożądane jest.

Swej opinii nie dawaj bo,

Z własnym zdaniem świat odrzuci Cię…




IGOREK, czyli Pan z Agencji Reklamowej

Cichy, cichy z niego typ, taki, co to zwykle śpi
Nigdy nie odzywa się.

Tak i tak poznacie go,
Ludzie go tu znają bo,
Wiedzą, że Igorek jest ZIELONY!

Taki, taki miły typ,

I choć nie wie, kto jest kim,

Każdy tutaj lubi go!
Jak tu nie być miłym kiedy

Wszystko wokół - zielone, zielone jest!

Ref: Legalne, zielone życie ma Igorek,
Legalny zielony w nocy miał dziś sen
Legalne Igorka plany są zielone,
Legalne - i wszystko inne zresztą też!

Mówi bardzo wolno i
Przypadkowo rano dziś
Znowu na zielono ubrał się
I zielone włosy ma,
Zwykle potargane, a
Kolor jego oczu jaki jest?- zielony.
Nie wie, nie wie jaki dzień,
Co właściwie dzieje się,
A na twarzy ciągle radość ma.
Jak tu nie śmiać się gdy wszystko
Wokół niego- zielone, zielone jest!

Ref: Legalne, zielone życie ma Igorek,
Legalny zielony w nocy miał dziś sen
Legalne Igorka plany są zielone,
Legalne - i wszystko inne zresztą też!




STARY ŚPIEWAK

Nie przedstawiam się,
Chyba wszyscy tu znają mnie,
Ja śpiewałem już wtedy, gdy na świecie
Nie był połowy z Was.Dziś głos już nie ten
I wyglądu, owszem, mi brak. Ale stoję ciągle w blasku świateł,
Stoję i będę stał! Ref: Na scenie już od tylu lat
I nie mogę sam z niej zejść.
Choć nikt nie bije mu już braw,
Ja nie mogę za sceny zejść sam… Ta młodzież dziś:
Bez talentu, głosu i
Bierzcie przykład, bo oto znów na scenę
Stary Śpiewak gramoli się… Na scenie stoję- nikt nie zmusi mnie, żebym zszedł!
Jeśli myślisz, że odejdę- zawiedziesz się.




JESTEM SOBĄ Mistrz Tupetu cz. 2

Mili Państwo, oto ja:
Dwadzieścia parę lat,
Mało o sobie wiem,
Ale przedstawię się!

Ref: Jestem sobą, choć czasem udaję,
Jestem dobry, lecz nie zawsze, nie,
Bo ja zwykle dumny jestem,
Choć żałosny bywam też…

Wiem już na pewno, że swiat
Nie da naprawić się,
Lecz może w sobie sam
Pozmieniam, co się da!

Ref: Jestem sobą, choć czasem udaję,
Jestem dobry, lecz nie zawsze, nie,
Bo ja zwykle dumny jestem,
Choć żałosny bywam też…




SUPERNOVA, czyli narodziny nowej gwiazdy

Do nieba nogi i ogromny biust,
Mini-spódnica, kolagen zamiast ust.
Wszelkie talenty chyba w sobie ma:
Może zaśpiewać, może w filmie grać
Choć bardzo młoda, jedno dobrze wie:
W drodze do sławy- czasem przez sypialnię trzeba przejść…

Ref: Media podają, że
Nowa gwiazda objawia się!
Wejdzie nagle jak błysk,
Po czym zniknie za kilka chwil.

Może zatańczyć, uśmiechnąć ładnie się,
Lub w męskim piśmie pokazać wdzięki swe.
Niech nikt nie pyta, skąd to wszystko ma,
Wszak nie przystoi pytać o to dam…

Choć bardzo młoda, jedno dobrze wie:
W drodze do sławy- czasem przez sypialnię trzeba przejść…

Ref: Media podają, że
Nowa gwiazda objawia się!
Wejdzie nagle jak błysk,
Po czym zniknie za kilka chwil.





ANNA GOLD czyli rzecz o słynnej aktorce serialowej


Grała role dwie w serialach
I zoperowała nos
Dzisiaj cała podekscytowana,
“Fakt” opisał dziś na strony pół
Jej nos! Nowy nos! Na ulicy dziś rozdaje
Autografy swoje dwa!
Choć w serialu dawno już nie grała,
Znają ją, bo “Fakt” opisał dziś
Jej nos!Nowy nos!

Ref: Oto właśnie jest Anna Gold,

Ma na koncie bankietów sto!
Sławnych ludzi już kilku zna,
A od paru tygodni
Ma nowy nos!
Przepiękny nos!
I każdemu chwali się,
Że do Wajdy numer ma… Para pam pam pum pam, tarara rara…




NIC NIE PACHNIE JAK TY, czyli zwykła piosenka o miłości

Droga Pani, czy czułaś

W letni i gorący dzień,
Jak pachnie powietrze,
Gdy już kończy się dzień?

A jesienią po parku,
(Droga Pani, chodziłaś nie raz),
Czy znasz zapach liści
Rozrzuconych po ziemi przez wiatr?

Ref: Choćbym nie wiem jak szukał,
To i tak przecież wiem!
Nic nie pachnie i nie smakuje mi
Tak jak Twoje ciało, kiedy budzisz się!
Nic nie pachnie i nie smakuje mi
Tak jak twoje ciało nocą…

Droga Pani/Drogi Panie, a zimą,
(Gdy na dworze chwyci już mróz),
Czy wiesz jak smakuje
Herbata z cytryną i miód…?

Ref: Choćbym/-ś nie wiem jak szukał,
To i tak przecież wiem!
Nic nie pachnie i nie smakuje mi
Tak jak Twoje ciało, kiedy budzisz się!
Nic nie pachnie i nie smakuje mi
Tak jak twoje ciało nocą…




BAL U PRODUCENTA- FINAŁ

Etatowy amant wszystkich filmów w kraju,
Bezrobotna piękność (grała raz w serialu),
Jednoroczna gwiazda TV-sex-skandalu,
Dziś czekają tak jak na zbawienie
Na zaproszenie! I z agencji reklamowej homo-para,
Z tabloidu pismak, z blond włosami lala,
Pani piosenkarka trochę nieco stara,
Dziś czekają tak jak na zbawienie
Na zaproszenie! Ref: Bo już dziś!O północy- bal u producenta.
Będą Ci,Co jeszcze liczą się…
Dziś bezsenna noc a w głowie myśli chmara.
Jak tu spać, gdy ciągle jeszcze nie ma
Zaproszenia…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sandomingo.fora.pl Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin